Francuskie media o wyroku w sprawie ekstradycji Ablyazova
© mukhtarablyazov.org 17.01.2014

Decyzja sądu z Aix-en-Provance z 8 stycznia 2014 r. o ekstradycji kazachskiego dysydenta Mukhtara Ablyazova została skomentowana przez francuskie media. W większości skrytykowano wyrok sądu i argumentację prokuratora, cytując przy tym obrońców Ablyazova.

Francuski dziennik "Le Monde" opublikował serię artykułów krytykujących francuski sąd z Aix-en-Provance i podjętą przez niego decyzję. Jednocześnie wskazywano na zagrożenie wiążące się z ekstradycją Ablyazova do Rosji lub na Ukrainę. Już w tytule artykułu z 8 stycznia (Francja nie może ekstradować Mukhtara Ablyazova) apelowano o niewydawanie Ablyazova. 

Libération dziennik - o dziennym nakładzie 144 000 egzemplarzy, także skrytykował francuskiego prokuratora, Solange Legrasa za "zamiastanie pod dywan" politycznie motywowanych powodów wystosowania wniosku ekstradycyjnego przez Rosję i Ukrainę. 
Centroprawicowy Le Figaro w artykule z 9 stycznia 2014 r."Ablyazov - oszust stulecia czy rozłamowy męczennik?" ("Abliazov, escroc du siècle ou dissident martyr?") przedstawił argumenty obrony i rodziny oskarżonego oraz oskarżycieli z BTA Banku. Mimo krzykliwego tytułu dwóch autorów powstrzymało się od oceny, pozostając neutralnym wobec sprawy. 
Artykuły wydane po decyzji miały charakter raczej neutralny i ograniczały się do opisu samej sprawy. Jednak Le Figaro podsumowując wyrok sądu stwierdza: "decyzja sądu w Aix-en-Provance to wstyd dla francuskiego wymiaru sprawiedliwości" oraz przytacza komentarz żony Ablyazova, Almy Shalabayevey, która ekstradycję uznaje za jednoznaczną z wyrokiem śmierci.

Francuska Agencja Prasowa w swoim komunikacie przytoczyła wypowiedzi żony i córki Ablyazova oraz jego obrony, komentujące wyrok jako hańbę. Artykuł koncentrował się na przytoczeniu zdania obrony, która przedstawia sprawę jako motywowaną politycznie. Wspomniano także o zarzutach BTA Banku wobec Ablyazova oraz jego procesie w Wielkiej Brytanii.

Z czołowych mediów wypowiedział się też Euronews , który podkreślał rozczarowanie decyzją sądu.

AFP

Agence France Presse

Euronews

Le Monde

  • Reakcje świata